Mały trójkącik tylko we dwoje...
A więc (nie zaczyna się zdania od "a więc", tylko wielcy pióra mogą sobie na to pozwolić...)A WIĘC[/b] ona i on, ona z rozdwojeniem jaźni, on... o boże, czyba nie muszę tu teraz pisać o Mateuszu? Nie wypada tak zaraz na starcie źle o człowieku... zawstydzony Niby para studencka, tzn. kiedyś studiowaliśmy, obecnie usiłujemy studia skończyć, nie pozabijać się przy tym i jeszcze wyjść na swoje. Plan ambitny, ale kiedy dobierze się dwoje tak wspaniałych ludzi jak ja i mój... no w każdym razie jak ja (średniego wzrostu blondynka, niebieskie oczy, duże... usta i tym podobne, generalnie śliczna)i ten drugi - o mam! mój Anioł Miłosierdzia - to nawet we dwoje możliwy jest cudowny trójkącik.


  PRZEJDŹ NA FORUM